Lidia Geringer de Oedenberg Lidia Geringer de Oedenberg
343
BLOG

Milion europodpisów na Prima Aprilis...

Lidia Geringer de Oedenberg Lidia Geringer de Oedenberg Polityka Obserwuj notkę 8

Od 1 kwietnia 2012 r. mieszkańcy UE będą mogli występować z Europejską Inicjatywą Obywatelską (EIO) – nowym, wspólnotowym narzędziem* legislacyjnym w rękach obywateli, nadanym przez Traktat Lizboński.

Propozycje zgłoszone za pośrednictwem EIO mogą dotyczyć dziedziny, w której Komisja Europejska (KE) ma prawo proponować przepisy – np. rynku, środowiska naturalnego, rolnictwa czy transportu. Jeśli inicjatorzy zbiorą milion podpisów poparcia – KE będzie musiała zająć się problemem.

Korzystanie z EIO nie jest bardzo skomplikowane. Najpierw musi zebrać się komitet, składający się z co najmniej 7 obywateli pochodzących z siedmiu różnych krajów UE. Komitet musi zarejestrować swoją inicjatywę na specjalnej stronie internetowej – od tego momentu Komisja Europejska ma dwa miesiące by ocenić, czy propozycja spełnia obowiązujące wymagania. To zaszczędzi obywatelom czasu i fatygi przy zbieraniu podpisów, jeśli pomysł wykracza poza kompetencje określone dla tego narzędzia. Nie można zmnieniać w ten sposób unijnych Traktatów, czy wprowadzać prawa z wyłącznych kompetencji parlamentów narodowych np. dotyczącego eutanazji czy aborcji.

Gdy rejestracja inicjatywy zostanie potwierdzona, komitet może zacząć zbierać podpisy poparcia – co najmniej milion i nie dłużej niż przez rok. Osoby popierające projekt muszą mieszkać w co najmniej siedmiu różnych krajach UE, podpisy można zbierać również za pośrednictwem Internetu. Komisja Europejska udostępniła nawet w tym celu specjalne oprogramowanie.

Gdy pod pomysłem uda się już  zebrać wymagane podpisy, Komisja Europejska musi w trzy miesiące go przeanalizować i podjąć odpowiednie kroki – czyli przedstawić projekt adekwatnego aktu prawnego, czy też rozpocząć badania zjawiska czy problemu. Jakąkolwiek decyzję Komisja podejmie, jej powody musi publicznie wyjaśnić. Propozycje zmian prawnych wynikających z EIO następnie trafią pod obrady Rady i Parlamentu Europejskiego. Po ich zatwierdzeniu przez oba organy - staną się obowiązujące.

Kto przede wszystkim skorzysta na EIO?

Obywatele, którym chce się społecznie działać. Generalnie inicjatywa, moim zdaniem będzie głównie narzędziem dla obywateli działających w organizacjach pozarządowych. Sądząc po odsetku Polaków zrzeszonych w takowych, nie przewiduję w naszym kraju wielkiego nią zainteresowania. Poza tym w czerwcu 2009 roku prawie 80% naszego społeczeństwa miało ciekawsze zajęcia niż udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego, trudno spodziewać się więc, aby nagle zapałało wielką chęcią współuczestniczenia w tworzeniu praw dla Europejczyków. Mimo tego, chciałabym tę garstkę aktywnych Polaków poinformować, jak się za ten nowy instrument tworzenia europejskiego prawa zabrać i zastosować w praktyce.

Czy łatwo zebrać milion podpisów?

Jak na ponad 500-milionową Zjednoczoną Europę i siłę Internetu - to pestka.

Czy 7 krajów to dużo?

Na 27-państwową rodzinę – mało, ale wystarczająco, by uchronić UE przed  “mocarstwowymi” pomysłami tylko z największych krajów lub inicjatywami ważnymi np. tylko dla południowców itp. Pomysł musi odpowiadać obywatelom z różnych krajów i być propozycją regulacji, która Europejczykom w UE ułatwi życie.

Wniosek z milionem podpisów wywrze na Komisji Europejskiej formalny obowiązek przeprowadzania badań jego wykonalności i terminu podjęcia decyzji prowadzącej do przygotowania nowej lub zmiany istniejącej legislacji.

By zapobiec ewentualnym malwersacjom, każdy podpisujący petycję będzie musiał podać swój adres domowy, datę urodzenia, narodowość, numer osobistego dokumentu identyfikacyjnego (dowodu osobistego lub paszportu lub nr ubezpieczenia, w zależności od kraju). Organizatorzy akcji będą zobligowani podać, kto konkretną akcję finansuje.

Czy Lizbońska nowość będzie się cieszyła szerokim zainteresowaniem?

Szczerze powiedziawszy - wątpię. W zakończonych w ub. roku konsultacjach publicznych dotyczących EIO, w całej UE wzięło udział zaledwie 323 respondentów, w tym 159 osób indywidualnych, 133 organizacje i 31 instytucji publicznych. Wynik pokazuje, że nowy instrument wymaga przede wszystkim ... promocji.

Z pozdrowieniami z Parlamentu Europejskiego,
Lidia Geringer de Oedenberg

* Traktat Lizboński wprowadził nową formę udziału społeczeństwa w kształtowaniu polityki UE – Europejską Inicjatywę Obywatelską. Zgodnie z jego postanowieniami  na wniosek Komisji Europejskiej – Parlament Europejski i Rada przyjęły rozporządzenie, które określa zasady użycia tego nowego instrumentu oraz procedury z nim związane (rozporządzenie (UE) nr 211/2011 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie inicjatywy obywatelskiej).


Przewodnik po inicjatywie: http://ec.europa.eu/citizens-initiative/public/guide


Więcej:
http://ec.europa.eu/dgs/secretariat_general/citizens_initiative/index_pl.htm
http://www.eurodesk.pl/aktualnosci/wystarczy-milion-podpisow
http://ec.europa.eu/citizens-initiative/public/welcome?lg=pl
http://www.europarl.europa.eu/news/pl/headlines/content/20120327STO41940/html/Schulz-o-inicjatywie-obywatelskiej-Cudowne-narz%C4%99dzie
http://www.europarl.europa.eu/aboutparliament/pl/001eb38200/Inicjatywa-obywatelska.html
http://www.europarl.europa.eu/news/en/pressroom/content/20101209BKG08308/html/Q-A-on-the-citizens'-initiative
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka