Lidia Geringer de Oedenberg Lidia Geringer de Oedenberg
592
BLOG

Kontrowersyjna legislacja wzmaga natarczywość lobbystów

Lidia Geringer de Oedenberg Lidia Geringer de Oedenberg Polityka Obserwuj notkę 0

Zaproponowane przez Viviane Reding, Komisarz ds. sprawiedliwości, praw podstawowych i obywatelstwa, Rozporządzenie w kwestii ochrony danych osobowych - jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych aktów prawnych, które trafiły do Parlamentu Europejskiego w trakcie obecnej, pięcioletniej kadencji. Nic dziwnego zatem, że zaproponowane zmiany wywołały niespotykaną falę intensywnego lobbingu. "To największy lobbing, jaki Bruksela kiedykolwiek widziała” - powiedział tygodnikowi "European Voice" - Joe McNamee, dyrektor European Digital Rights*.

Nowe rozporządzenie ma ujednolicić często rozbieżne, narodowe interpretacje unijnych przepisów dotyczących prywatności. O sprawie pisałam wcześniej http://www.tokfm.pl/blogi/lidia-geringer/2012/11/prawo_do_bycia_zapomnianym/1.

Chodzi oczywiście o wielkie pieniądze. Z jednej strony mamy bardzo cenne dane, którymi obracając można generować majątek, a z drugiej wymóg uzyskania wyraźnej zgody Internauty na określony rodzaj "śledzenia" go w sieci, której brak może skutkować grzywną - liczoną w milionach euro. Jest o co walczyć, więc wszelkie podmioty przetwarzające dane począwszy od gigantów jak Google czy Facebook po organizacje konsumenckie - zaczęły natarczywie pukać w poselskie drzwi.

Najwięcej nacisków było związanych z aspektami rozporządzenia, czyniącymi legislację bardziej przyjazną małym i średnim przedsiębiorstwom, np. poprzez zaproponowane zwolnienia z uciążliwej procedury weryfikacji “pozyskiwania zgody”.  

Tysiące spotkań zaowocowało setkami propozycji zmian, niektórych zadziwiająco do siebie podobnych, na co zwrócił uwagę inicjator akcji "Europe vs Facebook" publikując ciekawe zestawienie tekstów poselskich poprawek ... dosłownie przekopiowanych z materiałów lobbystów**.

W wiodącej dla regulacji - Komisji Praw Obywatelskich (LIBE) sprawozdawcą do Rozporządzenia jest niemiecki deputowany z grupy Zielonych - Jan Philipp ALBRECHT, zaś sprawozdawcą do Dyrektywy  - grecki poseł z grupy Socjalistów i Demokratów (S&D). Termin składania poprawek minął 27.02.13.

Tylko z mojej grupy S&D wspólnych poprawek była ponad setka. Faktem jest, że proponowane sformułowania są często bardzo skomplikowane i mało zrozumiałe dla nie-prawników. Sama złożyłam kilkanaście poprawek do głównego raportu i opinii w Komisji Prawnej, doprecyzowujących konkretne zapisy. 

Stanowisko Komisji LIBE poznamy 24-25 kwietnia, do tego czasu musi swoją opinię wyrazić jeszcze Komisja Prawna (JURI), w której pracuję. Pozostałe Komisje merytoryczne do regulacji już przegłosowały własne opinie: Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów (IMCO) 23 stycznia br., Komisja Przemysłu (ITRE) 20 lutego br. Komisja Zatrudnienia i Spraw Społecznych (EMPL)  21 lutego br.

Po głosowaniu w LIBE raporty trafią pod obrady plenarne, gdzie znowu pojawią się poprawki, tym razem składane przez grupy polityczne (lub grupy posłów). Lobbyści dalej będą mieli ręce pełne roboty...

Z pozdrowieniami z Parlamentu Europejskiego
Lidia Geringer de Oedenberg

*http://www.europeanvoice.com/article/imported/lobbying-intensifies-as-meps-debate-data-rules/76460.aspx
**http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,13391898,Polscy_europoslowie_robia__kopiuj_wklej__z_materialow.html
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka